Roosterkoek

   Tzn. grillowane drożdżowe bułeczki. Przepis jest jeszcze ciepły ;) Bułeczki sprawdziły się przy oglądaniu meczu Polska - Grecja. Nie miałam jednak okazji sprawdzić jak komponują się z grillowaną kiełbaską, ponieważ bułki zniknęły od razu, jeszcze przed upieczeniem kiełbasek :)

   Chociaż pieczone na grillu (co dla mnie jest niecodzienne) wyszły świetnie i nie mam do nich absolutnie żadnych zastrzeżeń.

Bułeczki pieczone na grillu, który stoi na dworze, więc zdjęcie, dzięki słońcu, trochę prześwietlone.

Roosterkoek

Składniki:

• 10 g suszonych drożdży

• 1 łyżeczka cukru 

• 1 łyżeczka soli

• 180 ml letniej wody

• 300 g mąki pszennej

• 2 łyżki oleju (np. roślinnego)

   W miseczce mieszamy drożdże, cukier i odrobinę letniej wody. Do dużej miski wsypujemy mąkę, sól, wlewamy resztę wody i olej. Do tego dodajemy drożdżowy zaczyn. Wszystko dobrze mieszamy widelcem. Wykładamy ciasto na oprószoną mąką stolnicę i zagniatamy  przez kilka minut. Wkładamy ciasto do natłuszczonej olejem miski (najlepiej szklanej lub żaroodpornej), nacinamy je "na krzyż" końcem noża, przykrywamy ściereczką i wkładamy do wyłączonego, uprzednio nagrzanego do 100°C piekarnika. Pozostawiamy na 1 godz. Po wyjęciu chwilkę zagniatamy ciasto, ewentualnie dosypując mąki. Dzielimy je na  równe części (ok. 12). Formujemy z nich kulki, które lekko zgniatamy i układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Blaszkę z bułeczkami owijamy folią do żywności i zostawiamy do wyrośnięcia na 15 min. Bułki pieczemy przez 15 - 20 min. na rozpalonym grillu (lub w piekarniku nagrzanym do 180°C ).

Muszę jednak przyznać, że z grilla wydają mi się o wieeeele lepsze ;)

                                                                                        Zosia :)